Jednym z najnowszych urządzeń w portfolio łotewskiego providera jest urządzenie PWR-Line AP czyli kompaktowy sprzęt do szeroko pojętej „transmisji Internetu przez sieć elektryczną”. W tym artykule postaram się go przybliżyć.
MikroTik PWR-Line AP jest urządzeniem o niewielkich rozmiarach. Otrzymujemy go w kartonowym opakowaniu wraz z krótką instrukcją w języku angielskim.
Specyfikacja
- Procesor: 1 rdzeniowy QCA9531 o taktowaniu 650MHz
- RAM: 64MB
- Flash: 16MB
- Chipset PLC: Qualcomm AR7420
- System: RouterOS level 4
Pierwsze uruchomienie i domyślna konfiguracja
No i tutaj zaczynają się schody. Urządzenie wedle instrukcji po pierwszym włączeniu powinno być dostępne pod klasycznym adresem 192.168.88.1/24 tymczasem jest na nim dhcp-client na bridge’u z podpiętymi teoretycznie wszystkimi interfejsami. Oczywiście domyślnie są na nim włączone mac-serwer oraz neighbors.
Drugim dość poważnym błędem producenta jest wypuszczenie urządzenia z fabrycznie wgranym softem 6.42.7 (przynajmniej ja taki dostałem). Urządzenie na nim działa jest widoczne uruchamia się ale… Nie działa funkcjonalność power line… Po prostu w winbox nie ma takiego interfejsu. Włączenie logów w trybie debug i naciskanie przycisków parowania na obudowie też nic nie daje. RouterOS po prostu nie widzisz go i tyle. Rozwiązaniem był po prostu upgrade sofware i firmware do wersji 6.43.8 stable.
Parowanie urządzeń
Tutaj pojawia się kolejna kwestia przez którą MikroTik dał ciała. Te urządzenie (na dzień testów i pisania tej recenzji) nie ma absolutnie żadnej dokumentacji (oprócz strony produktu oraz instrukcji w pudełku która i tak jest obarczona błędami). Sam interfejs pwr-line też nie jest nigdzie opisany więc testy czasami odbywały się trochę na oślep.
A zatem gdy podłączymy urządzenia do jednego obwodu elektrycznego (fazy) przystępujemy do ich parowania. Wedle dostępnych informacji w jednej sieci może pracować maksymalnie 8 takich urządzeń.

Posłużyłem się tutaj zdjęciem fragmentu instrukcji do którego się stosowałem podczas testów. Otóż aby sparować urządzenia ze sobą musimy nacisnąć przycisk „sync” na obu urządzeniach (o czym dokładnie za chwilę). Wtedy jedno z nich nada sobie role „central cordinator” a drugie station. Po tych krokach mamy już je sparowane razem poprzez interfejs pwr-line.
Działanie interfejsu pwr-line
Sam interfejs pwr-line jest widocznie normalnie w menu Interfaces jako interfejs fizyczny. Oferuje on pełny zakres możliwości (np. można go dodać do bridge, przepuścić przez niego vlan czy nawet włączyć loop-detect).
Sama zakładka PLC daje nam głównie zestaw informacji diagnostycznych m.in:
- Network Key – klucz którym posługują się stacje w jednej sieci pwr do wymiany danych między sobą
- Role – rola jaką pełni dane urządzenie
- Station Count – ilość stacji w sieci (central coordinator się tutaj nie wlicza)
- MAC Address – adres fizyczny interfejsu pwr
- CCO MAC – adres fizyczny urządzenia w sieci które pełni rolę
central coordinator
Niestety tutaj też nie ma róży bez kolców. Dokładnie chodzi o 3 ciekawie wyglądające przyciski po prawej stronie:
- Leave – jak sama nazwa wskazuje za pomocą tego przysku powinniśmy usunąć urządzenie z sieci i rzeczywiście tak się dzieje. Po jej użyciu musimy na nowo wykonać procedurę parowania.
- Join – tej funkcji dokładnie nie testowałem ponieważ nie mając dokumentacji pojawia mi się w głowie wiele pytań a nie chcę wprowadzać nikogo w błąd. Z tego co udało mi się ustalić działa ona jak naciśnięcie przycisku sync.
- Configure – i tutaj już nie jest tak różowo ponieważ otwiera nam nowe okienko w którym teoretycznie możemy ustawić swój klucz, hasło (też przez brak dokumentacji nie wiem co autor ma na myśli) oraz wybrać czy nasze urządzenie ma być na stałe jako station, central coordinator czy też ma działać w automacie. Tryb automatyczny powoduje że jeśli urządzenie nie znajdzie central coordinator’a w określonym czasie sam nim zostanie.
Niestety problem z tym jest taki że ustawienia zapisane w tym okienku po prostu nie działają, po kliknięciu „PWR Configure” nic się nie dzieje lub dzieją się dziwne rzeczy które zwykle kończyły się konieczności ponownego parowania. Po ponownym wejściu nie widać wcześniej wprowadzonych wartości. Nawet wykonując export konfiguracji z przełącznikiem verbose nie widać aby w ogóle konfiguracja przywidywała te wartości do ustawienia.
Testy wydajnościowe
Pierwszym testem było sprawdzenie wydajności sieci pwr przy podłączenia kablowe. Urządzenia były skonfigurowane jako bridge łączący pwr-line, ether i wlan. Łącze internetowe było obsługiwane przez osobny router w paśmie 300/20 Mbps. Urządzenia były podłączone do gniazdek w 3 rożnych pokojach („central coordinator” i 2 stacje). Instalacja jest jednofazowa tak więc odpada nam problem widoczności urządzeń. Pokoje korzystają z różnych zabezpieczeń nadmiarowo-prądowych które mają jedno źródło (wspólne zabezpieczenie różnicowo-prądowe).
Transfery jakie uzyskałem na poszczególnych urządzenia były następujące:
Kolejny test dotyczy wbudowanej karty Wi-Fi 2,4GHz. Konfiguracja wyglądała następująco:
- Statyczny kanał: 6
- Szerokość kanału: 20Mhz
- Country: Poland
- Frequency Mode: regulatory domain
- TX Power: default
Test był wykonywany do tego samego AP. Transfery jakie uzyskałem były następujące:
Podsumowanie
Urządzenie MikroTik PWR-Line AP jeśli chodzi o zakres funkcjonalności jest urządzeniem konkurencyjnym. Mamy tutaj przecież pełnego RouterOS’a level 4. Producent musi jeszcze poprawić kilka błędów które nazwałbym „problemami okresu dziecięcego”. Minusem są kwestie wydajności, po pierwsze działanie sieci pwr mogło by być lepsze (głównie chodzi o osiągany transfer). Kolejną kwestią jest fakt że i tak nie uzyskamy prędkości większych niż 100Mb/s głównie za sprawą użytego chip’u PLC i portu 100Mb/s. Również cena urządzenia jest bym powiedział średnia ponieważ za jedną sztukę musi być w chwili obecnej 42 dolary.
Reasumując jest to urządzenie dla kogoś kto ma dość zaawansowane wymagania i brak możliwości utworzenia odpowiedniej infrastruktury teleinformatycznej (światłowody, skrętki bądź radio) i wystarcza mu transfer rzędu 50-60Mb/s (co oczywiście może być różne w zależności od środowiska).
Bardzo dziękuję wisp.pl za udostępnienie sprzętu na testy.